Copyright © 2016-2020 Wolne Miasto Siemianowice 

Designed by DronAir.pl

Stowarzyszenie Wolne Siemianowice

To źródło aktualnych i często niewygodnych faktów o Twoim mieście pomijanych przez inne media. Codzienna dawka świeżych informacji z kategorii: społeczne, gospodarka, polityka, sport, kultura i inne. Felietony i ciekawostki z miasta i okolic czyli cykl "U nas w ogródku..." oraz "Co za miedzą piszczy.."

Skład Redakcji:

Redaktor Naczelny: Janusz Ławecki

Redaktorzy:

 

Skład Redakcji:

Redaktor Naczelny: 

Janusz Ławecki

Redaktorzy: 


Korzystanie z portalu oznacza akceptację Polityka Cookies.

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

 

 

WOLNE MIASTO SIEMIANOWICE

FAKTY I WYDARZENIA Z REGIONU

Artykuły


 

PUBLIKACJE

GALERIA

13 września 2019

 

Sielskie osiedle Od wielu lat, osiedle Tuwima uchodzi za jedną z najlepszych lokalizacji, jeśli bierze się pod uwagę rynek wtórny nieruchomości w Siemianowicach Śląskich. Ludzie chętnie kupują tu mieszkania ze względu na dogodne położenie i dobrą komunikację zarówno z Katowicami jak i Chorzowem. Osiedle jest zadbane, zielone, bloki niskie a mieszkania mają odpowiedni metraż i są dobrze rozplanowane. Blisko stąd zarówno do centrum, jak i do położonego nieopodal Lasku Bytkowskiego. W okolicy jest poczta, przystanki autobusowe i tramwajowe, sklepy oraz szkoły i przedszkola. A wiec wszystko, co jest podstawą codziennego funkcjonowania. Wszystko to razem sprawia, że poszukujący mieszkania do zakupu bezpośrednio dla siebie czy też pod wynajem, jako dobrą lokatę kapitału, często wybierają właśnie osiedle Tuwim. Ludziom po prostu dobrze się tu mieszka. W najbliższym czasie może się to jednak zmienić i wiele wskazuje na to, że będzie to zmiana o charakterze potężnego tąpnięcia. Wszystko za sprawą firmy BM Recykling, która posiada nieruchomości w odległości zaledwie 250-300 m w linii prostej od sielskiego osiedla. Firma ta funkcjonuje w Siemianowicach już od 15‑stu lat, a od mniej więcej 8-miu lat jest poważnym problemem zlokalizowanej w pobliżu dzielnicy Hugo. Smród rozchodzący się na okolice, właśnie z tej firmy, stał się codziennym utrapieniem mieszkańców pobliskich kamienic. Niestety, mimo licznych skarg i protestów, firma BM Recykling nie została w żaden sposób zdyscyplinowana ani przez poprzednie, ani przez obecne władze miasta. Mieszkańcy dzielnicy Hugo zostali zostawieni sami sobie, a ponieważ problem był lokalny i dotyczył tzw. „gorszej dzielnicy”, nikt nie zechciał zająć się nim na poważnie.

 

Rozbudowa firmy Śmieciowej

 

Obecnie firma BM Recykling zamierza poszerzyć swoją działalność na tereny rozciągające się aż do ogrodów działkowych przy ulicy Katowickiej oraz w rejon osiedla Tuwima. Obszar ten to dodatkowe kilkanaście hektarów. Zgodnie ze Studium Uwarunkowań, które w dalszej perspektywie determinuje zapisy Planu Zagospodarowania Przestrzennego, uchwalono pod koniec maja br. (uchwała Rady Miasta nr 74/2019), że cały ten teren, może zostać wykorzystany pod przeróbkę odpadów. Umożliwienie przez Radę Miasta tak dużej rozbudowy firmy BM Recykling, która już dziś stwarza ciągłe problemy, pociągnie za sobą niezbyt miłe konsekwencje, zwłaszcza dla mieszkańców osiedla Tuwim.

 

Smród i muchy

 

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że skoro teraz zakład ten, zajmując dużo mniejszą powierzchnię, jest uciążliwy dla całej dzielnicy Hugo, a także szeroko rozumianego centrum, to po rozbudowie z pewnością przestanie być problemem jedynie lokalnym i obejmie swym oddziaływaniem również bardziej oddalone dzielnice. Co to oznacza? Wystarczy dopytać mieszkańców ulicy Matejki, Fabrycznej czy Głowackiego. Fetor wciskający się do mieszkań, nawet przy zamkniętych oknach oraz całe stada much wlatujących do zupy, herbaty i ciasta na stole. Będzie to miało też określone konsekwencje dla rynku nieruchomości. Podobną sytuację mieliśmy już okazję obserwować kilka lat temu, gdy Stary Bańgów walczył o zamknięcie firmy Landeco. Spadek realnej wartości mieszkań będzie tylko początkiem. Wraz z rozprzestrzenieniem się informacji, że w okolicy znajduje się potężny zakład przetwarzający odpady, w tym również niebezpieczne, zainteresowanie kupnem czy wynajmem mieszkania na osiedlu Tuwima spadnie bardzo mocno. Nikt bowiem nie chce mieszkać w miejscu, gdzie stale śmierdzi. Mieszkańcy, którzy będą chcieli się stamtąd wyprowadzić, będą mieli problem ze sprzedażą mieszkania lub uda się im sprzedać je po cenie nieodpowiadającej realnej wartości nieruchomości. Ci, którzy zainwestowali w nieruchomości pod wynajem, będą mieli problem ze znalezieniem chętnych najemców. Ceny wynajmu również drastycznie spadną.

 

Czas się obudzić

 

Aby zapobiec temu scenariuszowi, należy baczniej przyjrzeć się pracy Rady Miasta nad Planem Zagospodarowania Przestrzennego. Co bowiem zostanie zapisane w tym dokumencie, a następnie uchwalone przez Radę Miasta, będzie już bardzo trudno podważyć bądź zmienić, a w konsekwencji zdefiniuje, co czeka nas i nasze miasto przez najbliższe 20-30 lat.

 

Autor: SGJ

 

Od Redakcji:

Aby zablokować rozbudowę zakładów, które prowadzą gospodarkę odpadami stwarzając uciążliwości dla pobliskich osiedli mieszkaniowych warto napisać wniosek do Prezydenta Miasta o wprowadzenie odpowiednich zapisów do procedowanego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (projekt pisma na stronie www.wolnesiemianowice.pl). Bardzo ważną kwestią jest data złożenia wniosku, powinien on zostać złożony w kancelarii Urzędu Miasta Siemianowice Śląskie w terminie do dnia 8 października 2019 r. W najbliższych dniach pojawią się u Państwa osoby, które pomogą w napisaniu wniosku z uwagami do planu zagospodarowania przetrzennego, a także pomogą w dostarczeniu go do kancelarii podawczej UM Siemianowice Śląskie. Będzie można przy tej okazji dowiedzieć się więcej szczegółów w tej sprawie.

 

 

Wniosek do pobrania:     pobierz

CZY SZYKUJE SIĘ GIGANTYCZNY SPADEK
WARTOŚCI NIERUCHOMOŚCI
NA OSIEDLU TUWIM